Krótka historia polskiego kina cz. II: Ostatni dzień lata reż. Tadeusz Konwicki, 1958

Zapraszamy na „Krótką historię polskiego kina część II.: twórcy osobni”.

Do listopada, co miesiąc będziemy prezentować wybitne dzieła stworzone przez twórców, którzy nie wpisywali się w wiodące nurty, często stronili od grup twórczych czy formacji artystycznych. Byli swoistymi wolnymi elektronami, których filmy posiadały pewien osobisty sznyt. Były nie do pomylenia z dziełami kogokolwiek innego, autorskie, osobne. Tacy twórcy i twórczynie, często działający na marginesie i podążający własnymi ścieżkami, po latach zyskiwali status wizjonerów. I faktycznie pchali polskie kino na nowe, niezbadane ścieżki. Ich filmy, mimo, że często nie dające się prosto zaszufladkować, nieoczywiste i zaskakujące, nadal olśniewają świeżością formy i prawdziwie autorskim wymiarem. W przeglądzie znalazły się zarówno odważne eksperymenty formalne jak i nieoczywiste filmy gatunkowe. Dzieła kultowe i zapomniane arcydzieła. Ale przede wszystkim filmy, które, także dzięki wspaniałej cyfrowej rekonstrukcji, nadają się idealnie do ponownego odkrycia w kinach.

Zaczynamy 27 lutego o godz. 20:30 pokazem filmu Tadeusza Konwickiego „OSTATNI DZIEŃ LATA” z 1958 roku.

Seans poprzedzi wideo prelekcja kuratora przeglądu, filmoznawcy Tomasza Kolankiewicza.

„OSTATNI DZIEŃ LATA”
Polska 1958, 59 min
reżyseria: Tadeusz Konwicki
scenariusz: Tadeusz Konwicki
zdjęcia: Jan Laskowski
obsada: Irena Laskowska, Jan Machulski

Ona i on spotykają się na nadmorskiej plaży. Kobieta jest dojrzalsza, ale zarazem ostrożniejsza. To jej ostatni dzień nad morzem. Mężczyzna jest młody, wrażliwy, szuka jej bliskości. Ona mocno stąpa po ziemi, on wydaje się nie z tego świata. Przelatujące nad nimi odrzutowce przypominają grozę wojny. Na plaży nie ma nikogo. Bohaterowie w ciągu sześciu godzin przybliżają się do siebie i oddalają, co mistrzowsko podkreśla kompozycja ujęć i proporcje sylwetek w kadrach.

Historia, której nie da się opowiedzieć, bo cała jest nastrojem zapisanym w ruchomych obrazach. Debiut Tadeusza Konwickiego, pisarza, był pierwszym polskim filmem nowofalowym, powstałym równolegle do francuskiej Nouvelle Vague. Konwicki jako kierownik literacki Zespołu Filmowego KADR zdobył się na eksperyment na marginesie swoich obowiązków, z minimalną ekipą i mikrobudżetem.

Bilety: https://biletyna.pl/event/view/id/398791

Organizator przeglądu: Stowarzyszenie Kin Studyjnych
Kurator przeglądu: Tomasz Kolankiewicz
Partnerzy: WFDiF, DI Factory
Przegląd współfinansowany ze środków Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej

ⓒ2024 Kino Kameralne

Realizacja: Web Room Studio